piątek, 13 kwietnia 2018

Łazania

  Tak, tak: łazania, nie pomyliłem się, dziś na tapecie, a w zasadzie na stole łazania. To taka trochę inna wersja lasagne. Może trochę spolszczona, nie tylko z nazwy. Zamiast płatów makaronu wziąłem łazanki. Z płatami jest problem, większość przepisów każe kłaść surowe i zrobić rzadszy farsz. Kiedyś tak zrobiłem: nie polecam. Z kolei z gotowaniem też jest problem: albo się sklejają, albo łamią. Dlatego jako człowiek leniwy poszedłem na łatwiznę i wziąłem łazanki... Od razu mówię: porcja wyszła "słuszna"... Można nakarmić całą rodzinę, albo stado gości... 
   Tak mi się przypomniało odnośnie makaronu: mąż wraca z pracy, a żona mówi: kochanie obiadu jeszcze nie ma. Chciałam zrobić spaghetti, byłam w pięciu sklepach i nigdzie nie mieli makaronu al dente...

Składniki:
  • 2 opakowania łazanek (łącznie 1/2kg)
  • 1/2 kg mielonego mięsa
  • 1/2 kg kiszonej kapusty
  • 1 cebula
  • 1/2 l mleka
  • żółty ser dojrzewający
  • miód
  • mąka
  • masło
  • czosnek
  • puszka pomidorów krojonych
  • koncentrat pomidorowy
  • sól, pieprz, ostra mielona papryka, tymianek, gałka muszkatołowa
    Łazanki kupujemy al dente, tj. gotujemy al dente... Odlewamy, ja skropiłem je oliwą i wymieszałem, żeby się nie posklejały. Kapustę odciskamy, jak bardzo kwaśna można ją przepłukać, a następnie ją kroimy. Na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy kapustę. Smażymy jakieś 10 minut, w tym czasie doprawiamy dwoma łyżkami miodu, ostrą papryką i tymiankiem. Następnie smażymy mięso, dodajemy cebulę pokrojoną w kostkę i czosnek w plasterkach. Lekko solimy (kapusta jest dość słona), pieprzymy, dodajemy tymianek i paprykę. Chwilkę jeszcze smażymy i dodajemy koncentrat pomidorowy, taką solidną łyżkę. Wlewamy pomidory, mieszamy. Dodajemy kapustę i mieszając dusimy jakieś 10 minut, żeby pomidory troszkę odparowały. Do garnka wrzucamy 3 łyżki masła, jak się rozpuści dodajemy 2 łyżki mąki. Mieszając smażymy mąkę ok. dwóch minut. Solimy, pieprzymy, dodajemy startą gałkę muszkatołową, przeciśnięty ząbek czosnku. Wlewamy pół litra mleka i mieszając gotujemy, aż nam sos zgęstnieje. Naczynie żaroodporne smarujemy masłem i układamy warstwę makaronu. Skrapiamy sosem i robimy warstwę mięsa. Skrapiamy sosem i znowu makaron. I tak aż do wyczerpania składników, na wierzchu powinien być makaron polany obficie beszamelem. Ser ucieramy i posypujemy łazanie. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni zapiekamy jakieś 30-40 minut, trzeba podglądać kiedy zacznie się rumienić.



Smacznego!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz