Dziś przepis na strawę, a w zasadzie to na odgrzewanie strawy... duchowej. Zmieniałem półki na książki, więc przy okazji zrobiłem ich przegląd. Kilka było w nieszczególnym stanie.
Mają już kilkanaście, a niektóre nawet kilkadziesiąt lat. No i nie służą tylko jako ozdoba. Postanowiłem coś z tym zrobić. A to przepis na reanimację książki:
Składniki:
- stara książka
- płótno
- karton
- papier pakowy
- bandaż
- klej
Bierzemy starą książkę, mierzymy. Do grzbietu doklejamy bandaż, żeby nam kartki nie uciekały. Następnie docinamy papier na wklejkę, karton i płótno na okładki. Sklejamy wszystko razem i wychodzi nam coś takiego:
Miłej zabawy z książkami :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz